fotografia i ja :)



Fotografia fascynuje mnie od dawien dawna.
Zaczęło się od lustrzanki Praktica odziedziczonej po tacie.
Przedtem była pierwsza małpka kupiona za własne pieniądze.
A później już cyfrowo... choć długo nie mogłam się przekonać.

Dziś nie wyobrażam sobie życia bez aparatu w ręku.
Dzięki niemu mogę zachować obrazy miejsc, które widziałam...

veliko tarnovo


timanfaya


emocji...


który wybrać


radocha


zdarzeń, w których mogłam uczestniczyć...


żelazny


fajerwerki


a przede wszystkim piękno naszego świata!


niezapominajka


serduszko